Pielgrzymka do Częstochowy

Dnia 25 czerwca 2017 r. przedstawiciele Cechu Rzemiosł Budowlanych oraz rzemieślnicy w raz z rodzinami uczestniczyli w Pielgrzymce na Jasną Górę. Na doroczne spotkanie przyjechali przedstawiciele władz Związku Rzemiosła Polskiego, Izb Rzemieślniczych, starszyzna cechowa, rzemieślnicy i pracownicy

rzemiosła wraz z rodzinami, duszpasterze i kapelani. Również i naszego Cechu nie zabrakło „Praca rzemieślników Koroną Maryi” – to myśl przewodnia tegorocznej Pielgrzymki Rzemiosła, której organizatorem jest Beskidzka Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bielsku Białej. „Dostrzegamy Jubileusz 300-lecia koronacji Obrazu Matki Bożej, a w haśle naszym są zawarte związki rzemiosła z Jasną Górą, i to nie tylko te historyczne, ale te, które wiążą się z różnymi dziełami, które w czasie tych trzydziestu pielgrzymek stały się darem rzemiosła, to są m.in. kraty i mozaika, tych znaków po nas pozostaje wiele. My odejdziemy, a to zostanie, jak Jasna Góra tkwi wśród narodu polskiego – zaznacza Jerzy Bartnik, honorowy prezes Związku Rzemiosła Polskiego, wiceprezydent Europejskiej Unii Małych i Średnich Przedsiębiorstw z siedzibą w Brukseli – Praca czyni człowieka niezależnym, i były różne dzieje w historii Polski, ale rzemiosło było zawsze przy Kościele”. „Rzemiosło to jest potężna dziedzina gospodarki, to prawie ponad połowa polskiego PKD, to jest ponad 60% miejsc pracy – wylicza Jerzy Bartnik – Jeśli dziś nie mamy bezrobocia, to jest zasługa tych setek tysięcy małych firm, które zatrudniają. Ja jestem spokojny o przyszłość rzemiosła, ponieważ rzemiosło jest odpowiedzią na potrzebę ludności. Rzemiosło nie jest pracą, ale służbą. Dopóty człowiek drugi będzie potrzebował określonych dzieł, tak długo będzie rzemieślnik potrzebny, a to się nie skończy nigdy”. „Moim zdaniem rzemiosło w tej chwili kwitnie, jest dobry czas, i można na prawdę się rozwijać – podkreśla Roman Hennig, starszy Cechu Rzemiosł Różnych w Słupsku – Problem jest jeden, problem jest z ludźmi, którzy mają odpowiednie kwalifikacje. Po prostu zawodowe szkoły zostały w tyle. My otworzyliśmy w tym roku w Słupsku szkołę ‘Rzemiosło’, i ta szkoła od 1 września rusza. Mamy już nabór, mamy już uczniów, jesteśmy przygotowani. Będzie pewnie trudno, bo subwencje nie są duże, ale damy radę i będziemy wypuszczać porządnych fachowców jak za dawnych lat. Jest 20 zawodów w tej chwili, m.in. branża drzewna, mechaniczna, lakiernictwo samochodowe, budownictwo, fryzjerstwo, które jest najbardziej rozwinięte w tej chwili, i inne zawody takie, jakie były kiedyś. Mamy już nawet nabór ślusarzy, co się wcześniej nie zdarzało. Uważam, że to jest dobry czas rozwoju rzemiosła, tylko trzeba to wykorzystać”.„Kondycja rzemiosła jest bardzo dobra, chociaż brakuje nam młodych rąk, młodych osób w rzemiośle. Młodzież nie garnie się do rzemiosła – zauważa również Zdzisław Krzak, starszy Cechu Rzemiosł Różnych w Żorach, elektromechanik od 40 lat – Praca w rzemiośle to jest ciężka praca. Młodzież nauczona jest lżejszego życia niż my i nasi rodzice, jest niż demograficzny, i dość spore ambicje mają młodzi ludzi i ich rodzice. Każdy rodzic chciałby, aby ta jego pociecha nie była w zawodówce, ale w technikum i liceum. To są podstawowe przyczyny, dlaczego tej młodzieży nie ma u nas”. „Modlimy się o zdrowie, o to, żeby ta praca była, modlimy się także za naszych poprzedników, dzięki którym istnieje to rzemiosło, dzięki którym zdobyliśmy te zawody” – dodaje Zdzisław Krzak. Kamil Marszałek jest kominiarzem z Bielska Białej: „Wszyscy, jak nas widzą, łapią się za guziki, i tak powinno być, kominiarz przynosi szczęście – przypomina Kamil Marszałek – Modlimy się o zdrowie naszych rodzin i o bezpieczeństwo, bo to jest niebezpieczna praca”. Pielgrzymkę zainaugurowała o godz. 9.00 Drogą Krzyżową na Wałach jasnogórskich. O godz. 10.30 rozpoczęła się ceremonia wprowadzenia pocztów sztandarowych na Szczyt jasnogórski, której dokonał o. Stanisław Rudziński, paulin, kustosz Zbiorów Sztuki Wotywnej na Jasnej Górze. Eucharystii o godz. 11.30 przewodniczył bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej. Mszę św. koncelebrował Krajowy Duszpasterz Rzemiosła ks. kan. Krzysztof Rusiecki. „Wasza praca i dzieła, które wykonujecie, niech będzie wspaniałą perłą w koronie jubileuszowej Maryi, potwierdzoną życiem ewangelicznym. Dalej służcie ludziom, znajdując poszanowanie i wdzięczność ze strony tych, którym służycie” – powiedział witając wiernych o. Krystian Gwioździk, podprzeor Jasnej Góry. W homilii bp Roman Pindel nawiązał do hasła tegorocznej Pielgrzymki Rzemiosła: „Pytamy się, jaka praca może być godną tego, aby była koroną Maryi? Czytając dzisiejsze Słowo Boże, ale także tą modlitwę kolekty, możemy tam znaleźć piękne rozwiniecie tegorocznego hasła: nasza ufność Bogu w jedynym  Zbawicielu stanowi koronę Maryi. Nasza ufność, wobec tego, który przychodzi z pomocą,którzy są w trudnej sytuacji, a ufają Jemu. To może być godna korona Maryi”. „Ta korona Maryi, godna tego, aby być koroną, to nasza wiara i ufność, ona jest w życiu tego człowieka, który wierzy, który stara się, żeby ta relacja z Bogiem była żywa, ożywiana codzienną modlitwą, słuchaniem Boga i postępowaniem według sumienia” – dodał Biskup. Na zakończenie Eucharystii złożono Akt Zawierzenia Marce Bożej jasnogórskiej. Po Mszy św. uczestnicy pielgrzymki przejdą ze sztandarami przed Cudowny Obraz Matki Bożej Częstochowskiej. W trakcie pielgrzymki miała miejsce ceremonia wręczenia okolicznościowych dyplomów mistrzom i uczniom rzemiosła, wybranym przez izby jako wzory przykładnej postawy moralnej i zawodowej. Nagrody wręczył były prezes Związku Rzemiosła Polskiego Jerzy Bartnik.